fbpx

Meluański Sklep

Rozłożę cię na łopatki, Straszku! Mela Melulu wyrusza w podróż dookoła świata – 1. część

45,90

(85 opinii klienta)

 

Mela Melulu wyrusza w podróż dookoła świata. Pierwsza książka z serii!
  • 80 STRON! 5 ROZDZIAŁÓW i kilkanaście wieczorów wspólnego czytania
  • 44 cudowne, barwne ILUSTRACJE
  • 16 zabawnych SKETCHNOTEK
  • duży, ale PORĘCZNY FORMAT (24×24 cm)
  • TWARDA OKŁADKA z błyszczącymi elementami
    (sprawdź, gdzie zawija się na niej ogon Straszka i nie przegap smukłych nóg Tutujego:)
  • milusi w dotyku PAPIER
  • wewnętrzne okładki (wyklejki) wypełnione dziełami małych czytelników
  • w przystępny sposób wyjaśnione „być może nieznane” słowa – szukaj FISZEK!
  • dla dzieciaków od 4 lat wzwyż oraz dla CIEBIE!
    (aż do wieku, w którym stwierdzasz, że nie ma już w Tobie ani odrobiny z dziecka;)
Sprawdź też drugą część Meli Melulu na Sri Lance i trzecią część w Singapurze♥!

Prawda, że to idealnie meluański prezent na urodziny, Dzień Dziecka, Dzień Łobuza, Dzień Słodziaka, a może po prostu… na codzień?

Do książki dobierz koniecznie meluańskie naklejki! Znajdziesz je TUTAJ!

W newsletterze wysyłam jeszcze dodatkowy kod rabatowy! Zapiszesz się?

Książka dla dzieci o wcześniakach, o marzeniach i przyjaźni.
Kategoria:

Opis

Lubisz fajerwerki? Koniecznie kliknij w tę okładkę! Zadzieje się magia:) Oglądaj pierwszy rozdział jak w prawdziwej książce:)

ROZŁOŻĘ CIĘ NA ŁOPATKI, STRASZKU!
MELA MELULU WYRUSZA W PODRÓŻ DOOKOŁA ŚWIATA

Wskocz do krainy Melulu, gdzie mięciutkie chmury płyną nad ziemią, a z nieba zwisają trawy, z których spływają krople rosy. Nie potknij się o przerośnięte truskawki. Poczub się z futrzastym osiołkiem Tutujem. Pochichraj się z wrażliwym świetlikiem Żużu. Wyrusz w drogę z małą dziewczynką Melą Melulu!

Zanim Mela, Tutuji i Żużu gdziekolwiek wyruszą, nauczą się kilku rzeczy. Przede wszystkim o sobie. Przekonaj się, że są odważniejsi, niż im się wydaje.

Bohaterowie: Mela Melulu, osiołek Tutuji i świetlik Żużu spotykają się w bardzo nietypowym miejscu. W pokoju pachnącym pszenicą i rumiankiem – w szpitalnym pokoju, gdzie znajdują się łożeczka-pudełeczka i „mini mini”, czyli dzieciaki najmniejsze z najmniejszych i te które zbyt wcześnie przyszły na świat – wcześniaki. To ciepła, zabawna, magiczna opowieść widziana oczami dziecka, z porządną porcją czułości, bliskości, zabawnymi dialogami i oddanymi przyjaciółmi. O odwadze, ale też o strachu. O małych i dużych marzeniach. O wspieraniu oraz przyjaźni. I sile walki małych wojowników. Książka dla dzieci o wcześniakach.

Pomyślałam…
…a gdyby tak mądrze opowiedzieć dziecku o marzeniach, o przyjaźni, która rodzi się w najmniej oczekiwanym miejscu i momencie, o odwadze, ale też strachu i o wyruszaniu w najpiękniejszą, daleką podróż? A gdyby podać to wszystko na pstrokatym talerzu zbudowanym z dziecięcej wyobraźni? Dodać śmichy-chichy, rozbrajające dialogi i prztyczki oraz dużo, dużo czułości?

…a gdyby tak stworzyć bohaterów z krwi i kości (no i z futra też). Nieidealnych. Ze słabościami. Ale z nieodpartym urokiem. Próbujących wyjść poza to, co doskonale znają? Takich do pokochania. Do mocnego pokochania?

I tak właśnie zrobiłam. Mam nadzieję, że mi się udało. W książce dla Twojego dziecka.

Ps. Mimo świetlnych esów-floresów tworzonych przez wrażliwego świetlika,
gadającego za dużo i za szybko osiołka, flombi-bombi w buteleczkach i sporej dawki magii,
ta historia wydarzyła się naprawdę!

 

Nie masz jeszcze pierwszego rozdziału? Chcesz jeszcze niższej ceny książki? Pozostaw swój adres e-mail, chętnie prześlę Ci kod rabatowy na dodatkowe 5% zniżki i rozdział w pdf!

Kilka faktów

Część 1. z serii Mela Melulu

Tytuł:
Rozłożę cię na łopatki, Straszku!
Mela Melulu wyrusza w podróż dookoła świata

Autor: Kasia Szulik
Manager projektu, pomysł, prawa autorskie: Kasia Szulik
Projekt okładki i ilustracje: Małgosia Zając

Infografiki: Magda Cyrczak – Skibniewska

Redakcja i korekta: Zapanuj nad Słowami – Patrycja Bukowska

Skład i łamanie: Janusz Maniak

Manager projektu, pomysł i prawa autorskie: Katarzyna Szulik

Druk i oprawa: Białostockie Zakłady Graficzne S.A.

ISBN: 978-83-958616-0-4

Liczba stron: 80

Oprawa: twarda z elementami lakieru UV

Rok wydania: listopad 2020

Wymiary: 240 x 240

Wydawca: Wydawnictwo Mela Melulu (selfpublishing)

Wydanie: pierwsze

85 opinii dla Rozłożę cię na łopatki, Straszku! Mela Melulu wyrusza w podróż dookoła świata – 1. część

  1. Karolina F.

    Mamy pierwszą cześć – córka dostała ją na swoje pierwsze urodziny (zakupione była na targach w katowicach i zawiera piękną dedykację.) Teraz jesteśmy ciekawe dalszych przygód Meli.

  2. Michał z Maksem

    Młody powiedział, że nie zje zupy dopóki nie będę mu w trakcie czytał;) To mówi samo przez się:)

  3. Anka R.

    Zaczęłam od Straszka, potem Sri Lanka i teraz jesteśmy po lekturze trzeciej, która dzieje się w Singapurze. Totalnie wciągające. Proszę szybko czytać kolejne, bo mi dzieciaki wyrosną. Ale nawet jak wyrosną, to Mela jest tak nam bliska. Tyle sytuacji, co my razem przegadaliśmy. Bardzo wartościowe książki.

  4. Mama Misi

    Szukałam książki dla dzieci o wcześniakach. Są chyba dwie, gdzie ten temat jest poruszany, ale mój numer jeden to rozłożę cię na łopatki, Straszku! Nie znałam jej wcześniej. Wzruszałyśmy się z Misią wielokrotnie. Ale to nie tylko o wcześniakach. Gratuluję wyobraźni, Pani Autorko!

  5. Zuza R.

    Znałyśmy Melę od podróżniczej strony. Zaczęłyśmy do Sri Lanki, gdy tylko pojawiła się trzecia książka, złapałyśmy Singapur. Ale ciągle było, mamo ja chce wiedzieć, co było na początku. I tutaj takie zaskoczenie w pierwszej książce! WOw! POkochałyśmy Melę jeszcze bardziej.

  6. Marta

    Nie spodziewałam się, że książka będzie „o tym” – nie chcę spoilerować. Małą wciagnięta w świat bohaterów, w ich rozmowy i starania. Przepiękna!

  7. mama Miłki

    Od niej zaczęłyśmy czytanie. A potem nie było innego wyjścia. Bohaterowie czarujący, ale autentyczni ze swoimi zaletami i wadami. Książka wciąga mocno. bardzo się ceiszę, że autorka pisze, wydaje dalej. Czekamy na czwartą część Oby mi Miłka nie wyrosła z nich:)

  8. Małgosia

    Straszek jest z nami od wielu miesięcy i dzięki książce go oswajamy. To bardzo wzruszająca książka.

  9. Katarzyna – mama Hanii i Natalki

    Znamy Pani książki i kochamy. Rozdział o kangurowaniu jest jednym z najbardziej 'maglowanych’ fragmentów z setek przeczytanych już książek. Urzekła mnie Pani książka jak o trudnym temacie noworodka w inkubatorze można tak pięknie i lekko napisać. Ośmiorniczka i historia Świetlika Żuzu i jego esów floresow to kolejny rozdział do którego chętnie wracamy.

  10. Mama Niki

    Nie chce się, żeby się kończyła. Dobrze, że jest druga część, to od razu wiedziałyśmy z Nikolą, co będzie działo się dalej:D

  11. monia

    Kupiłam, gdy tylko została wydana. Zachwyciły mnie ilustracje. Trochę musiała poczekać, aż wtedy moja 2- taka podrośnie. Teraz ma 4,5 is się zaczytujemy! Ulubiona książka na dobranoc. Myślę, że za chwilę będzie gotowa na drugą część.

  12. Mama wcześniaka

    Już nie płaczę:), ale pierwsze kilka razy gdy czytałyśmy, zawsze ocierałam łzę ze wzruszenia. To też nasza historia. A moja mała, która już nie jest taka mała, wie, że jest wcześniakiem. Ta opowieść tak pięknie to tłumaczy. Dziękuję Pani Kasiu!

  13. Marta Martynki

    Uwielbiam jak jest napisana, uwielbiam jak jest zilustrowana i wydana. Bardzo dobrze się ją czyta, zwłaszcza na dobranoc. Wszystko w niej jest otulające.

  14. Baśka Wyrobek

    Cudowności! Jaki trafiony prezent po choinkę!

  15. Straszkowi przyjaciele

    Wracamy do tej magicznej opowieści bardzo często. Nasz ulubiony to Straszek. Oswoiliśmy go i teraz już nie jest taki straszny. Dziękuję. I dziękuję za „mam Straszka”. Weszło do naszego języka.

  16. Mama wcześniaczki

    Niepowtarzalna. Tak prawdziwa i tak zabawna jednocześnie. Piękna historia.

  17. Misia i jej wcześniaczka

    Momentami poleciała łza, momentami zrywaliśmy boki. Moja córka też wcześniaczka przeniosła się do tego pokoju pachnącego pszenicą i rumiankiem. Tak ciepło mogłam jej opowiedzieć o tych chwilach na Oion. Duży zachwyt. Przytulamy tę książkę co wieczór.

  18. Gabriela M.

    zamówiłam pierwszą część pani książki , nie wiedząc czy w ogóle spodoba się córce! Ale jednak ciągnie swój do swego ! córka jako wcześniak i w dodatku jak mówi mamo! też mam straszka jak Mela! w związku z tym druga cześć jest oczywista:)

  19. Marta

    Moja córcia też jest wcześniakiem po przejściach. Dziś już cudna 10-latka. Pierwszą książkę dostała od cioci. Zamawiamy drugą! Pozdrówka Marta

  20. Danuta W

    Mojemu synkowi spodobał się straszek i pozostali bohaterowie. Teraz Zgłębiamy zakątki Sri Lanki;) Mi bardzo podoba się Tutuji:)”

  21. Monika Myszka – Wieczerzak

    Twoje książki swoim ciepłem przypominają mi serię o Panu Kuleczce Wojciecha Widłaka.
    Przeczytałam pierwsza część Meli, a drugą zamierzam w najbliższy dniach. Bardzo mi się podoba i wiem, że przypadnie do gustu moim dzieciom, które lubią podróżnicze klimaty.

  22. Maciek R.

    Chciałem dać znać, że córka zachwycona i stwierdziła, że koniecznie musi mieć drugą część

  23. Katarzyna Zborkowska

    Co za historia! Całkowicie zaskakująca, a jednocześnie opowiedziana w tak nieszablonowy sposób. Moje dziewczyny uwielbiają. I kibicują meli, Tutujemu i Żużu w dalszych przygodach. Dziękujemy za dedykację. Cudowna!

  24. Jolanta

    Poruszająca, bliska, zabawna! Bohaterowie nieszablonowi. Nie wiem, kto bardziej zachwycony, ja czy aMELKA

  25. dorota f.

    Ta książka jest mocno utulająca. Szczególnie w tym czasie. Ciepła. Pluszowa, madra. Moja córcia tak mocno się przytula. Tutuji i Żuży uczą samego dobra.

  26. @gwiazdooki_i_rozbojniczka

    Podczas czytania było nam ciepło na sercu, a nasze flombi-bombi radośnie bulgotało 🙂
    To pierwsza część serii przygód Meli Melulu, czyli sympatycznej dziewczynki z burzą kręconych loków, która wybiera się w podróż dookoła świata.
    Ale czy podróż dookoła świata to mała rzecz?
    No nie! I może się okazać, że podczas przygotowań przypęta się Straszek, który zrobi wszystko, żeby zatrzymać Cię w domu. A więc zanim zrobisz pierwszy krok, potrzebujesz tego Straszka pokonać.
    Dziewczynka i jej przyjaciele, osiołek Tutuji i świetlik Żużu mają różne sposoby na poradzenie sobie ze śmierdzącym 😛 Straszkiem i nawzajem sobie pomagają.
    Dlaczego ta książka rozgrzała nam serducha?
    Bo cała kraina Melulu – z koca i suszarki na pranie – to miejsce nam tak bliskie, że nasze. Było więc trochę tak, jakbyśmy czytali o sobie.
    Wzruszyła nas historia Meli – każda mama po trudnych doświadczeniach znajdzie tu cząstkę siebie, a może i podpowiedź, jak otulić własne wspomnienia i opowiedzieć tę historię swojemu dziecku.
    Do naszego codziennego słownika trafiło flombi-bombi. Tak bliski nam pomysł, prosto i pięknie opisany przez Kasię.
    Spotkanie z Melą będzie więc wzruszające, zabawne, pełne bliskości i inspiracji 🙂
    świat Meli jest cudownie kolorowy. Oprócz ilustracji książka zawiera też infografiki i zabawne uzupełnienia do tekstu, więc czyta się ją niemal interaktywnie!

  27. SylwiaK

    Polecam tę przepiękną książkę dla dzieci. Historia o odwadze i sile małych wojowników 💜 Ciekawe ilustracje ,pięknie wydana, a Kasia Szulik jest mega !!! Sama wydała książkę, dba o kontakt z czytelnikiem od zamówienia po wysyłkę …
    Taka Książka to piękny prezent dla dziecka ,jak również rodzica, aby celebrowac wspólne chcwile, a dedykacja skradła serce moje i Kazika 😉

  28. Katarzyna D.

    „Rozłożę Cię na łopatki Straszku” to książka, którą uwielbiam, choć nic nie wskazywało, że tak się stanie. Miała być bajką dla mojej córki, a stała się też bajką dla mnie. Cudownie wplata wątek neonatologii w przygody małej Meli, czym rozkłada na łopatki rodziców wcześniaków. Przyjaźń i wsparcie to jej główne hasła. Pokonywanie własnych lęków widziane oczami dziecka, kraina Melulu to coś w sam raz dla każdego dziecka. No i te cudne ilustracje😍 Polecam rodzicom z czystym sumieniem.

  29. manfred

    Przepiękna i wzruszająca opowieść o pokonywaniu własnych lęków. W dodatku na wesoło. Osiołek Tutuji jest zdecydowanie moim ulubieńcem:) Mój 8-latek słuchał z wypiekami na twarzy i nie może doczekać się kolejnej części.

  30. Emilia

    Mam i ja ❤️🥰 najpiękniejsze chwile z synem… Łzy wzruszenia, śmiech i ciekawość co Mela jeszcze nam opowie 😘

  31. Urszula

    Pierwsza część tej opowieści zdecydowanie jest wśród moich ukochanych książek. Ilu wzruszeń mi dostarczyła – tego nie zliczę.

  32. Marta K.

    Bardzo dziękuję za wspaniałą książkę. Czytam i płacze. Jest piękna. Wracają wspomnienia. Czytam tą książkę i widzę moja małą i jej przytulankę krówkę, która jej towarzyszyła. Wszystko tak pięknie oddaje realia tego oddziału i oswaja go. Jeszcze raz bardzo dziękuję.

  33. Małgosia i Mia

    …tak w ogóle to „użyłam” Straszka jak Mia się stresowała pójściem do szkoły w pierwszym tygodniu, więc chciałam podziękować autorce, że go wymyśliła, bo nam bardzo pomógł! Widać Straszek ma moc, ale w tym dobrym znaczeniu wbrew pozorom:)

  34. Justyna Orlińska

    Pierwsza dostaliśmy od mojej dobrej znajomej z dedykacją. Dzieci są pod wrażeniem. Jak moja córka czegoś się boi to mój syn mówi do niej, czuć tutaj zgniłymi jajkami🤭 nie może być inaczej i zamawiam drugą !!!!”

  35. Dagmara J

    Oboje z synem jesteśmy oczarowani książką, sprawie mu ogromna radość i niespodziankę kolejnymi przygodami 🙂

  36. Klaudia Stankiewicz – @dunialove4life

    Szczerze nie mogę się doczekać drugiej sama, a dzieci chcą abym czytała im o Meli codziennie wieczorem. Moje dzieciaki zawsze proszą, żebym zaczęła od strony – Straszek śmierdzi zgniłymi jajami:) a później mogę już wrócić do strony, na której skończyliśmu:D Dziękuję ślicznie za cudowne wieczorne emocje, które zabieraj nas do Krainy Melulu!

  37. Mama z Nelką

    Książkę o Straszku i Meli kupiłam na targach Mamaville. Czytałam o niej w sieci w wielu miejscach, ale jak wzięłam ją do ręki, nie było odwrotu! Ja ona jest pięknie wydana! TO taka perełka! Teraz czytamy. Jesteśmy z Nelką w połowie i już wiem, że to będzie nasza ulubiona książka! Jest cudna!

  38. Edyta z B.O.A.

    Pierwsza książka jest genialna, moje dzieci ją uwielbiają, zresztą ja też:) z niecierpliwością czekamy na drugą, która jestem pewna będzie równie fantastyczna i na kolejne 🙂 pozdrawiamy B.o.a. I mama;)

  39. Edyta

    Już nie możemy się doczekać drugiej części! Tę połknęłyśmy z Natalką w całości. Już przebieramy nogami, co będzie działo się dalej.

  40. Maja Kulinowska

    Książka wspaniała!!Cudowne ilustracje, kupiłam ją dzisiaj na stoisku w Pacanowie dla mojej siostrzyczki Milenki i mam nadzieję, że to będzie jej ulubiona książka bo ja jestem zakochana. Książka bardzo dobrze wykonana i bardzo ciekawa, Polecam z całego serduszka ❤ !!!

  41. Joanna Pikul

    Polecam! Kupiłam, ale dziewczyny dostaną dopiero w Dzień Dziecka;) Ja przeczytalam ją sama i jest cudna!

  42. Karolina – @karo_kj

    Do Emilkowej kolekcji dołączyła książka „Rozłożę Cię na łopatki, Straszku!” (dziękujemy za piękną dedykację!)
    To cudownie ilustrowana opowieść o przygodach Meli Melulu, osiołka Tutuji i świetlika Żużu. Poruszająca, pełna ciepła historia o odwadze, strachu, marzeniach i przyjaźni.
    Serdecznie polecam ❤️

  43. Marta Korzeniowska

    Jedno słowo: piękna! Zamówiłam 3 dla siostrzenic na Dzień Dziecka. Zazwyczaj tego nie robię. Ale Melę Melulu przeczytałam zanim ją im podarowałam. Nie mogłam się oderwać. Ta książka prowadzi przez tak wzruszające momenty a jednocześnie ciągle chichotałam, bo jest PRZEzabawna. Jestem pewna, że wybrałam idealny prezent na Dzień Dziecka:) Będzie im się podobało:)

  44. Justi

    moje odkrycie! ile serca w tej książce! Czytamy już po raz kolejny. Ta książka jest tak bogata we wszystko, że będziemy odkrywać ją wiele, wiele razy. Cudo! Dziękujemy razem z Tosią

  45. Ewa Burek

    Perełka. Raz płakałam ze wzruszenia, raz płakałam ze śmiechu, bo Ci bohaterowie są tak śmieszni. Niezły Gang:)
    Jak rozłożyć Straszka na łopatki? Bardzo, bardzo nam pomaga, codziennie i niecodziennie. Tyle w tej książce dobrych emocji!
    Piszę to ja:) Ewa – mama Wojtka.

  46. Gosia Janiszewska z Leosiem

    Absolutnie gratuluję książki! Uważam, że jest bardzo dobra. Mam nadzieję, że uda się trafić z nią na szczyt książkowych szczytów, trzymam kciuki i czekamy na kolejną część. Julek zachwycony i narysował Straszka:)

  47. Gosia Morse

    Przecudowna ksiazka! Moje dziewczynki zakochaly sie od pierwszej strony. Cudowni bohaterzy, piekne ilustracje! Goraco polecam! Ksiazeczka dotarla do nas do Australii, pokonala granice, kwarantanne , covid i zachwyca tubylcow 😉 DZIEKUJEMY ❤️

  48. Magdalena Urlich

    Książka jest przepiękna – dopiero do nas dotarła, zdążyłam przejrzeć, zapowiada się bardzo ciekawie! Po obrazkach kojarzy mi się, że będzie teżo podróży… w rodzicielstwo. Zobaczymy 😉

  49. Edyta K.

    Świetna książka! każde dziecko, które weźmie ją do swoich rączek, nie będzie chciało jej nikomu oddać! Super napisana, przepięknie zilustrowana, gorąco ją polecam 😍📚👪❤️

  50. Gosia Lalitzka i Łucja:)

    Wspaniała i ciepła książka, pięknie wydana!🙂 Wciąga również dorosłych 😉 gorąco polecam!❤️

  51. Alicja i Kubuś

    My już po lekturze… Piękne grafiki, zabawne teksty, nietuzinkowi bohaterowie, mądra i empatyczna historia

  52. Halina Bielecka

    Mam książkę! Pięknie wydana. Dziękuję za dedykację! Przeczytałam. Wspaniała! Czułam się jakby ubyło mi lat. Pracując w przedszkolu wymyślałam dzieciom podobne historie związane z sytuacjami codziennymi, na poczekaniu:) Dzieci to lubiły. Proszę koniecznie dać znać, jak będą olejne książki!

  53. Darek Żabczyński ze Stasiem

    Czekamy już na następną książkę. Stasiowi pierwsza bardzo się podobała. Czytaliśmy mu ją przed snem.

  54. Sylwia z Oskarem

    Książka rewelacyjna. Kupiona z myślą o nadchodzącym członku rodziny, a pochłonięta przez starszaka;)

  55. Natalia Koba

    Nasza ulubiona lektura przed snem. Pełna ciekawych i zabawnych opisów, przepięknie wydana. Oczekujemy kolejnych części 😍

  56. Dorota i Julcia

    Obie z Julką jesteśmy molami książkowymi a Twoja ksiażka szalenie nam sie podobała i czekamy na kolejną. Książka dotarła do nas dopiero na święta i przyniosła dużo radości. Bardzo nam się podoba i często konkuruje z ulubioną Nelą. Przepiękna zarówno treść jak i całe wydanie. Szczerze gratuluję i trzymam kciuki. Z niecierpliwością czekamy na kolejne!

  57. Aga z Antkiem

    Mój Antek prosi by czytać znowu i znowu:) Tak się cieszę, że znalazłam tę książkę. POwraca wiara w mądre opowieści dla dzieci.

  58. edyta sokołowska

    Nie potrafimy oderwać się od tej książki. Przyszła tydzień temu. Z miękką wełnianą zakładką, stempelkami w książce i na kopercie, z ciepłą, magiczną dedykacją od Pani Kasi (co za pamiątka!) Jakby ktoś wysłał nam przytulny prezent, tylko dla nas. No więc czytamy już trzeci raz. Jaka mądra opowieść dla dzieciaków i… dla mnie też:)
    czekamy na kolejne części.

  59. Becia Romanowicz

    Dziękuję! Świetna, zabawna a zarazem wzruszająca historia. U nas Straszki już nie takie straszne! Bardzo, bardzo dobrze nam się czytało.

  60. Marcin Kotowicz

    Jestem świeżo po lekturze książki. Skończyłem czytać, ale cząstka mnie chyba jeszcze została w tym świecie i skacze sobie po chmurkach tej baśniowej krainy.

    jak tu się nie zachwycać, gdy trafia się nam taka perełka.
    Ta opowieść o niezwykłych przyjaciołach pełna jest niezwykłej magii, humoru, ale i wzruszeń. A poruszyć takiego emocjonalnego drwala, jak piszący te słowa, nie jest łatwo. To wciągająca opowieść o odwadze, sile przyjaźni, spełnianiu marzeń i walce z prześladującymi nas „straszkami”.
    Smaczku dodaje też fakt, że opisana w książce historia wydarzyła się naprawdę.
    Jestem wręcz oczarowany, bo lektura tej książki pozwoliła mi odnaleźć niezwykły skarb, jakim jest dziecięca wrażliwość. A takie skarby trzeba pielęgnować.

  61. Nikosiowa mama

    Jestem zauroczona, oczarowana! Taka mądra książka. Nie ma takiej drugiej. Nie ma takiej, która tak wspaniale opowiadałaby dziecku o sile przyjaźni, przytulaniu, bliskości. A jednocześnie nie jest wydumana, nie ma patosu. ciepla. Do dziecka. Moja Nikosia każe sobie czytać w co drugi wieczór:) I dzięki za super zakładkę do miziania. Rozkładamy naszego Straszka na łopatki! Razem z Melą:)

  62. Monika (mama) oraz Janek, Jerzyk, Marysia i Magdalena

    Książkę o Meli przeczytaliśmy w trzy wieczory, bardzo nam się podobała i teraz czekamy niecierpliwie na ciąg dalszy…
    na wrażenia z podróży dookoła świata, na opowieści o Straszkach i strachulach…

    A na razie na co dzień zmagamy się z własnymi straszkami i wracamy czasami do Meli i jej przyjaciół.

  63. trusia B.

    Ale ciepło bije od tej książki!!! A postacie są takie zabawne! Poważny temat – tak mądrze ujęty. U nas był i głośny rechot Ali i moja obcierana łza. W tej książce jest tyle emocji. Jest przepiękna. Warta każdej ceny!

  64. Blanka L.

    Uwielbiam!
    Ta książka jest naprawdę urocza i ciepła. I świetnie przygotowana.

  65. Grzymki i Hania

    Wczoraj skończyłyśmy czytać książkę Kasi Szulik. Ja jestem pod ogromnym wrażeniem i przyznam się, że najpierw przeczytałam książkę sama a teraz z moją wnusią. Hania jest zachwycona tą książką. Przepiękne ilustracje przyciągają oko i zachęcają do czytania.
    Hania pyta kiedy dalsze przygody tej super trójeczki.

    Dziekujemy Jest to przepiękna, bardzo ciepła i magiczna opowieść o małej Melci dziewczynce, która jako wcześniak będąc w szpitalu zaczyna swoją przygodę życia z dwójką nowo poznanych przyjaciół, osiołkiem Tatujem i świetlikiem Żużu. Ale jest z nimi ktoś jeszcze ~ Staszek. To przed nim Ci dwaj bronią małej Meli. A wszystko to dzieje się w magicznej Krainie Melulu.

  66. Anka-Hana z dzieciakami

    Właśnie skończyliśmy czytać ksiażkę:) cudna. Dzieciaki nie dają mi spokoju: ale to już? Napisałaś już do autorki czy będzie następna cześć? A zapytaj czy będzie można kupić takie maskotki jak Żużu i Tutuji:) Zwariować można;) Mam nadzieję, że dalsze części już są albo kończą się pisać.

  67. Basia L.

    Korzystając z wolnych dni, przeczytałam książkę. Bardzo mi się podoba i czekam na kolejną część .Ta książka ma nie tylko piękną treść, ale cała jest piękna. I jako polonistka dodam, że nie brakuje nawet przecinka☺

  68. basia szalona Mamcia

    Jak ja nie mogłam się doczekać tej książki pod choinką (ekhm… jestem mamą). Tyle czytałam mojej Oliwce historii o bohaterach, pokazywałam ilustracje na stronie i teraz przez ostatnie wieczory czytamy na okrągło. Pani kasia ma taki dar pisania do dzieci i… do dorosłych. Serio! Koniecznie przeczytajcie jej list na samym końcu. Właśnie do dorosłych. To wszystko takie prawdziwe.
    Oliwka zachwycona historią! I pokonujemy straszki razem. Pyta gdzie można kupić tutujego;) ten osioł, to nie osioł – to przeosioł;) Pozdrawiamy!

  69. Babcia Hani i Zosi

    Miał być prezent pod choinkę, ale na widok paczki ze stempelkami hania tak piszczała z radości, że nie dało się nie otworzyćm ogromna radość. Ksiazka cudowna już po pierwszych stronach. Bardzo dziękujemy za piękną dedykację dla Hani zosi. Hania najszczęśliwsza pod słońcem

  70. Joanna G.

    zaczęłyśmy naszą przygodę z ”Melą”. Córka jest zafascynowana, podobnie jak i ja😊 Dziękuję raz jeszcze😊 Wieść o książce poszła w świat, do znajomych i nie tylko, zapewne jeszcze pójdzie 😊 Dobroci dla Was i jeszcze raz dziękuję😊😊

  71. Mami Niny

    Nie ma drugiej takiej książki! Co za ciepło, język, dialogi, Osioł, swietlik, mela i straszek wymiatają! Ja to sie dobrze czyta! Niebanalne, pomysłowe, piękne, bliskie dziecku. Moja nina chce zeby jej czytac codzienie wieczorem, chociażby po jednym rozdziale i znowu i znowu. piękna, mądra pozycja na dziecięcej ksiązkowej półce.

  72. Paulina z @ladne_kwiatki_czytaja

    Książka jest przepięknie wydana. Aż dziw bierze, że została wydana bez udziału żadnego wydawnictwa! Idealnie nadaje się jako prezent pod choinkę .Ma fajny format. I cudowne ilustracje! Oraz ciekawe infografiki, wyjaśniające takie zagadnienia jak np. kangurowanie.

    książkA jest o przyjaźni, o podróży, o odwadze i o dziecięcej niesamowitej wyobraźni i marzeniach.
    Jeśli Twoje dziecko jest wcześniakiem lub jedno z rodzeństwa nim jest to ta książka może pomóc dzieciom zrozumieć co znaczy urodzić się za wcześnie i jakie emocje temu towarzyszą. Aspekt ten jest pięknie uchwycony, chyba żadna książka na rynku nie sięga po ten trudny temat a w dodatku pięknie wpleciony w całą opowieść.

    Poznajemy Melę Melulu – dziewczynkę, która na oddziale neonatologii, jako wcześniak rozpoczyna swoją przyjaźń i życiową przygodę z osiołkiem Tutujem oraz świetlikiem Żużu. Każdy z bohaterów jest w zabawny sposób przedstawiony i opisany, ma swój charakter. Z połączenia tych trzech postaci wychodzi świetne temperamentne trio. Ale żeby nie było tak kolorowo jednym z bohaterów jest również Straszek. Tutuji i Żużu już od pierwszych chwil życia Melci bronią jej przed nim.
    W książce występuje również magiczna kraina. Kraina Melulu. Jak się do niej dostać? Wystarczy przejść przez dziecięcą bazę, taką bazę jaką pewnie macie często tworzoną w domu np suszarka na pranie, koc, kilka poduszek … Książka trafia do dziecięcej wyobraźni, uszyta jest idealnie pod dzieci.
    Ma prawie 80 stron, na których dzieje się tak wiele, że nie sposób tego w kilku zdaniach opisać. Bardzo magiczna i ciepła opowieść.
    Również zachwycają dodatki, piękna zakładka, stempelki na kopercie z bohaterami, dołączony liścik oraz my mamy ten zaszczyt posiadać dedykację dla Nikodema ❤️

  73. Mama Julci

    Jaka piękna! I jaka piękna dedykacja! A z zakładki ile radości było!

  74. Karolina z @ksiazki_dla_dzieci

    Ten rok obfituje w piękne książki! 😍 Do grona takich właśnie książek zaliczyłam tę niezwykłą opowieść.

    Powstała z głębi serca i wielkiej potrzeby – uważam, że to coś wspaniałego.

    „Rozłożę Cię na łopatki, Straszku!” to książka o fascynującym świecie dziecięcych marzeń i wyobraźni, o wyprawie, przyjaźni i dużej odwadze. To książka także o wcześniakach, bowiem główna bohaterka, dziewczynka o imieniu Mela wraz z osiołkiem Tutujem i świetlikiem Żużu właśnie na oddziale z maleńkimi dziećmi zawarła tę przyjaźń.

    Kraina Melulu to taki dziecięcy świat, gdzie jest miło i przytulnie, beztrosko. Zaglądamy do niej przez bazę jaką pewnie często sami macie w domu – zrobioną np. z suszarki na pranie i koców. Będziecie świadkami pokonywania strachów, zaspokajania potrzeb i wielkiej rodzicielskiej miłości. Tak wiele ważnych emocji i doznań tutaj znajdziecie! Między chmurami unoszącymi się pod nogami, a zwisającymi z nieba trawami znajdziecie przygody, które na długo zapadną w Waszą pamięć.

  75. Ola mama małej Melci

    Dotarła już do nas książka. Jest pięknie wydana, widać ogrom serca w nią włożony. I te wszystkie dodatki! Mąż był zachwycony pieczątkami na paczce 😀 Dotarłam też do strony z ksywkami. Mój brat mówi na naszą Melcię Melson 🙂

  76. Paula z #biblioteka.malych.czytaczy

    Znacie ten stan kiedy po pierwszych kilku stronach wszystko w was krzyczy: „o kurczę!” i już wiecie, że to książka nieodkładalna. Taka, którą po prostu trzeba natychmiast przeczytać, bez względu na wszystko! Taka jest właśnie historia o Meli Melulu 😍❤️

    To opowieść o miłości, przyjaźni, o pokonywaniu własnych leków, odwadze, marzeniach i podróży przez życie w realnym i filozoficznym znaczeniu. To opowieść o setkach innych rzeczy, stanów i emocji, bo jestem pewna, że każdy odczyta ją na własny, najlepszy sposób. To historia, która wzrusza, łapie za serca i odsyła do wspomnień. Kto z nas nie zachwycał się w końcu każdym, chociażby najmniejszym osiągnięciem swojego dziecka, kto z nas nie zna lęku o jego zdrowie czy życie?

    Kraina, którą przychodzi nam zwiedzać jest miękka, przytulna i pełna obłoków i wspaniałej zabawy. Żeby tam się dostać wystarczy być dzieckiem i zatracić w zabawie. Mieszka w niej urocza pięcioletnia Mela wraz z najlepszymi przyjaciółmi: osiołkiem Tutujem i świetlikiem Żużu. Ta trójka poznała się na najwaleczniejszym oddziale szpitalnym pełnym maleńkich, ale niezwykle bohaterskich dzieci – wcześniaków. Żużu i Tutuji pomogli Meli uporać się z czychajacym na nią Straszkiem i teraz to ona walczy z lękami swoich przyjaciół, przed wielką wyprawą. Bo trzeba wam wiedzieć, że Mela wraz w rodzicami rusza w podróż dookoła świata!

    Książka jest cudownie ilustrowana 😍 Z każdej grafiki wprost atakuje nas ciepło i miłość. Oprócz tekstu znajdziemy w niej także słowniczek trudnych wyrazów i niebanalne ikonografiki. Wszystko jest dopracowane w najmniejszym szczególe, piękne i pełne pozytywnych uczyć i emocji.

    Bardzo ją polecam! Jest cudowna

  77. GOSIA z BORYSEM

    50 strona a ja słyszę od Borysa „Czytaj dalej”:) DZIEKI! Chrypy dostaję;) Przeczytane! W JEDEN dzień, od deski do deski, I czytając miałam wrażenie, że to nie do końca ksiażką TYLKO dla dzieci, I na koniec niespodzianka, POdsumowanie! NIE myliłam się:)

  78. Kasia od Martynki i Zuzanki

    Książka jest genialna. Wczoraj ryczałam jak bóbr, czytają tę opowieść, Przeniosłam się w moment narodzin mojej martyśki, Ten pierwszy oddech, albo jego brak…Tutuji tak bardzo mi pomógł. Dziekuję! Moje dziewczyny pytają, kiedy następna część:) Uściski ogromniaste!

  79. Gocha – mama Kosmy

    Ta książka wprowadziła naszego 4-latka w „powazniejsze” książki, w sensie z większą ilością treści na stronie ❤️🙏 czytaliśmy 2x pod rząd i to w ekspresowym tempie (jak dla nas) 5 dni. Merci! Czekamy na kolejną!

  80. Babcia Piotrusia – Wiesia

    Skończyłam właśnie czytać książkę, popłakałam się, cudna. Ta książka jest tez dla takich zwariowanych babć jak ja:)

  81. Urszula z dziecioczytanie.pl

    Znacie taką krainę, w której chmury plączą się między nogami? Gdzie wszystko jest miękkie, miłe i przytulne? I gdzie w specjalnych buteleczkach znajduje się mikstura flombi-bombi? Wchodzi się tam przez szałas, zbudowany z suszarki na pranie przykrytej stertą koców oraz prześcieradeł. To Kraina Melulu. Jedna z najlepszych, jakie ostatnio odwiedziłam. A było to możliwe za sprawą książki Kasi Szulik pt. 'Rozłożę cię na łopatki Straszku! Mela Melulu wyrusza w podróż dookoła świata’. Ilustracje to sprawka Małgosi Zając, a infografiki rysowała Magda Cyrczak-Skibniewska.

    To one stworzyły Melę Melulu, świetlika Żużu i osiołka Tutujego. I całą krainę, w której chce się zamieszkać. To książka o przyjaźni. O miłości. O dobroci. O pokonywaniu swoich strachów, o odwadze i dziecięcym języku. O potrzebach, które trzeba zaspokajać i o których zaspokajaniu my, dorośli, zapomnieliśmy już dawno temu. To też opowieść o… Wcześniakach. Tych wszystkich, często bardzo malutkich bohaterach, których życie nie oszczędzało. Nawet wtedy, kiedy jeszcze na dobre się nie zaczęło.

    Mela to wcześniak, malutka dziewczynka, która dużo czasu musiała spędzić w szpitalu, w inkubatorze. A raczej w małym pudełku – jak nazywali je Tutuji i Żużu. Na szczęście, miała obok siebie tych dwoje rozrabiaków, którzy są równie ważnymi bohaterami książki jak ona sama. Miała też rodziców, którzy bardzo ją kochali i musieli wytrzymać nie mniej niż ona. W końcu tęsknota i niepewność to coś, co potrafi nieźle namieszać w życiu.

    Bardzo dziękuję autorce za tę książkę. Odnosi się do tematu, który nie jest zbyt często poruszany w literaturze dziecięcej. A tu nie dość, że poruszony jest, to jeszcze wszystko zostało wyjaśnione, w sposób zrozumiały, dostosowany do możliwości poznawczych dzieci.

    Książka ma ciekawą formę. Jest tekst właściwy, są infografiki, jest słowniczek trudnych pojęć.
    Ta książka to też zapis codzienności, swoisty pamiętnik Melki i jej przyjaciół. I aż jej zazdroszczę tej chwili, kiedy zrozumie, że to o niej, dla niej, za jej sprawą… I kiedy sama, po raz pierwszy zaczyta się bez reszty w Krainie Melulu.

    Ilustracje są piękne, pluszowe i takie do kochania! Infografiki (te słowo zawsze mnie przerażało! ?) są bardzo proste, a przy tym piękne. Idealnie pasują do całości. Słowniczek z kolei – o którym wspomniałam w recenzji – jest też ciekawy graficznie. Pojęcia są wypisane na karteczkach, przypominających te samoprzylepne. Tutaj dodatkowo są przypięte szpilkami ? całość robi naprawdę dobre wrażenie. Chce się do tej książki wracać. Jest naprawdę wyjątkowa!

  82. Katarzyna – Mama Piotrusia

    Bardzo dziękujemy za książkę! Jest piękna i taka dopracowana. Przeczytaliśmy dwa rozdziały. Już widzę, że Piotrusiowi się podoba. U babci wyciągnął suszarkę na pranie i zrobił krainę Melulua, a ogonem Tutujego smyra się podczas czytania. Widzę już, że książka to bardzo osobista historia. Wspominałam Piotrusiowi, że on, tak jak Mela, miał fototerapię. Pozdrawiamy!

  83. Kamila – Mama Mai

    Dziękujemy za książkę ❤ jest niezwykła i to podwójnie. Jak tylko zaczęłyśmy ja czytać to tak jak bym czytała o swojej córce (aż czasami się łezka w oku zakręciła, gdy czytałam jej o wcześniakach i kangurowaniu) ❤❤❤ na pewno niejedna mama będzie miała przed oczami swoją historię. Przed nami jeszcze wiele przygód, ale wiem na pewno że ta książka będzie jedna z naszych ulubionych – duża zasługa osiołka, który z nami też jest już od kilku lat 🙂- i tak jak Tutuji pomaga odganiać wszystkie małe i duże Straszki ❤

  84. Ewelina – mama superbohaterki Natalki

    My również cieszymy się, że książka jest w naszym posiadaniu 😁 Nawet ucieszył sam fakt, że Żużu spakował książkę 😉 nie wspomnę już o stempelku od Meli i samej dedykacji od autorki 😘. Córce przypomniało się również jak głosowałyśmy na kolor futerka Tutuja i mimo głosowania na kolor szary, stwierdziła że ten jest idealny 🙂😘 Pozdrawiamy całą drużynę krainy Melulu. (przeczytałyśmy w jeden dzień 🤣🤣🤣)

  85. Mama Oli

    To jest niesamowite, jak można się wzruszyć otrzymując przesyłkę, w której jest książka. Mela Melulu, to jeszcze prezent nie tylko dla mnie, mój blond łobuziak dostanie ją na Mikołajki, ale już nie MOGĘ się doczekać. To takie piękno w każdym calu. Milusie i rozczulające dopracowanie każdego szczegółu, które otula odbiorce niczym cieplusi, ulubiony kocyk. Nie mogę się doczekać wspólnego czytania z córką i poznania świata Meli… Czuje, że się wszystkie polubimy.
    Jestem szczerze zachwycona dziełem i takim „prztuleniem” czytelnika.

Tylko zalogowani klienci, którzy kupili ten produkt mogą napisać opinię.